29 sierpnia 2011

- do niespełnienia się -




Cisza wielka zapadła,

Powoli jak lwy wokół ofiary

Zbliżali się do mnie.

Od stóp do głów odziani w ogień.



Przerażona cofałam się.

Nic ich nie powstrzyma,

Sama w smutku,

W łez morzu stałam.



Dziwnie wielkie,

Znów koty się zbliżają.

Z zamkniętymi oczyma.

Jak na arenie.



Nic mnie nie uratuje.

Zostanę w cieniu,

spalona przez ogień,

Błagając o światło.



27 sierpnia 2011

- gdybyś stanął w miejscu -




I w dal idziesz zapatrzony,

jakbyś nie widział sensu reszty,

jakbyś był ślepy na to drzewo,

które staje ci na drodze.



Bezmyślnie ciskasz na wodę

kamienie, jakbyś

nie wiedział, że i tak utoną,

jakbyś chciał je policzyć,

jakbyś nie umiał ich znaleźć.



Zagłuszał będziesz jeszcze te chmury,

które cicho płyną po niebieskości,

jakbyś był najważniejszy,

jakbyś miał tam zostać,

jakbyś nie chciał odpowiedzieć im

- z poczuciem dziwnym winy?



I w dal zapatrzony

będziesz szedł, ciskając we mnie

Kamieniami, głuchy na mój ból,

jakbyś został sam na świecie.


26 sierpnia 2011

Witam



Jest to mój drugi blog. Tak jak na poprzednim zamieszczać tu będę wiersze swojego autorstwa. Wszystkich zainteresowanych zachęcam do komentarzy, będę wdzięczna za wszelkie uwagi dotyczące mojej twórczości ;) Pozdrawiam.




-  (…) – swą łzę -




W dalekie kraje, w podróż bez

                                                         końca.

    Odjadę, w dal pędzona blaskiem

                                                         słońca,

   W przestrzeń błękitną na  niebie

                                                         zapatrzona,

                          Zapłaczę – patrzysz na mnie – nie pomyślisz

                                                         ‘stracona’.

                               I choć sensu mych słów nie pojmiesz ( a może),

 a ja prawić ci będę bez liku też,

      i choć niepoprawnych słów użyję,



T y   z m a r t w i o n y   n i e   b ę d z i e s z   w c a l e  i   p u ś c i s z   m n i e    d a l e j .

                               

                                                                        Pomóż mi proszę,

                                                           Jak pomogłeś już innym,

                                                     Sercom strapionym, proszę

                                                                        Jutro, wpatrzona

                                                   We chmury, chcę zobaczyć …